Czy zdarzyło Ci się usiąść do oglądania filmu i zaraz po jego rozpoczęciu pomyśleć: „Co ja tu robię?”? Dokładnie tak się czułem, gdy wybrałem się na seans F1: Film. Mówię tak, ponieważ gdybym miał sporządzić listę najbardziej nudnych sportów, Formuła 1 bez dwóch zdań zajęłaby pierwsze miejsce! To zdecydowanie nie jest film stworzony dla mnie, ale dzięki karcie Cineworld Unlimited, szukałem zajęcia na deszczowe wtorkowe popołudnie i postanowiłem dać mu szansę.
Gdzie obejrzeć F1: Film
F1: Film miał premierę 27 czerwca 2025 roku. Film jest dostępny do obejrzenia na platformie cyfrowej.
Recenzja filmu: Dlaczego dałem F1: Film szansę
Szczerze mówiąc, były dwa powody, dla których zdecydowałem się dać mu szansę. Po pierwsze, bardzo spodobał mi się film Gran Turismo, który wyszedł kilka lat temu, mimo że zupełnie się go nie spodziewałem, bo opowiadał o wyścigach samochodowych. Drugim powodem, dla którego poczułem choć odrobinę zainteresowania, było to, że film ten gwiazdorsko obsadzono Bradem Pittem, a jednym z jego producentów był Jerry Bruckheimer.
Streszczenie fabuły i postacie
To historia starzejącego się kierowcy wyścigowego o imieniu Sonny, w którego wciela się Brad Pitt. Sonny wiele lat temu miał poważny wypadek i od tego czasu unikał blasku reflektorów. Nadal jednak potrafi prowadzić, chociaż zmaga się z wieloma osobistymi problemami i po prostu dryfuje przez życie.
Powrót Sonny’ego
Były partner z zespołu Sonny’ego, Ruben, kontaktuje się z nim. Ruben obecnie jest właścicielem zespołu wyścigowego APXGP, który jest w kiepskiej formie, ale chce, by Sonny został dla nich swego rodzaju kierowcą testowym. APXGP ma poważne kłopoty i jeśli nie uda im się poprawić wyników i dobrze wypaść chociaż w jednym z pozostałych wyścigów, zostaną sprzedani.
Torowe emocje i romans
Mimo że Sonny nie miał być kierowcą wyścigowym, robi tak duże wrażenie, że zostaje pełnoprawnym zawodnikiem zespołu. Jego rywalem zostaje młody, pewny siebie kierowca Joshua, co prowadzi do wielu napięć. Pojawia się również wątek romantyczny z kobietą o imieniu Kate, która pracuje w zespole, i jest to jeden z najbardziej doklejonych wątków miłosnych, jakie widziałem od dawna. Można się go było spodziewać z daleka, a kiedy na końcu są razem, przewróciłem oczami.
Dla fanów F1 i detale wyścigowe
Doceniam sceny wyścigowe i dramatyzm, a w filmie pojawiają się prawdziwi kierowcy F1 i zespoły. Jestem pewien, że dla fanów F1 to może być super sprawa, a niektóre sceny wyścigowe są zrealizowane bardzo dobrze. Trzeba przyznać, że nie jestem docelowym odbiorcą tego filmu, ale nie znienawidziłem go i nie nudziłem się przez cały seans. W wielu aspektach to klasyczna sportowa opowieść o niedocenianym bohaterze, który wraca jeszcze raz, by odnaleźć sens w swoim życiu.
Ostatnie przemyślenia o F1: Film
Nie żałuję, że poszedłem na F1: Film do kina, ale jestem prawie pewien, że do końca życia już go więcej nie obejrzę. Jeśli jesteś fanem F1, prawdopodobnie będziesz się na nim dobrze bawił i zrozumiesz go bardziej niż ja. Co prawda nie jestem pewien, na ile można je porównywać, ale gdybym miał oglądać film o wyścigach, bez wahania wybrałbym Gran Turismo.