Wydany w 2001 roku serial Nocna Msza (ang. Midnight Mass) był jednym z najlepszych seriali, jakie Netflix ostatnio zaproponował. Będąc po trosze tajemnicą, a po trosze horrorem, Nocna Msza okazał się obrazem, który oglądałem nałogowo w zaledwie kilku sesjach, ponieważ koniecznie chciałem wiedzieć, co stanie się dalej! To miniserial składający się z siedmiu odcinków i niestety wygląda na to, że otrzymał na Netflix kategorię serialu limitowanego, co zazwyczaj oznacza brak kontynuacji.
Jak oglądać lub pobrać Nocną Mszę
Serial możesz oglądać online lub pobrać z Netfliksa za pomocą aplikacji mobilnej. Kliknij na przycisk Download na końcu tej recenzji. Jeśli lubisz seriale z elementami tajemnicy, zobacz również naszą recenzję Dark.
Recenzja serialu
Pisanie o takim serialu jak Nocna Msza sprawia mi trudność, bo muszę bardzo uważać, aby uniknąć nadmiernych spolierów. Zacznijmy od tego, że serial ten dźwigany jest na barkach bardzo ciekawych i wyrazistych bohaterów. Mamy na przykład szeryfa Hassana, który właśnie przeprowadził się na odizolowaną wyspę Crockett Island; jest muzułmaninem, a jego wiara jest sprzeczna z chrześcijańską wiarą większości mieszkańców wyspy.
Powrót Riley’a
Inną ważną postacią, która właśnie przybyła na wyspę, jest mężczyzna o imieniu Riley, który dorastał tu, ale niedawno wyszedł z więzienia. Riley stara się odbudować swoje życie i odnaleźć kontakt z rodzicami, bratem i swoją dawną miłością z dzieciństwa, Erin, która jest nauczycielką w lokalnej szkole. Ich długie rozmowy są głębokie i poruszające i stanowią być może najważniejszą część filmu.
Tajemniczy ojciec Paul Hill
Kolejną niezwykłą postacią w Nocnej Mszy jest ojciec Paul Hill. Ojciec Hill pojawia się na wyspie i twierdzi, że jest zastępcą starzejącego się i chorego księdza, Księdza Pruitta. Ojciec Hill rzeczywiście jest niesamowity i od momentu jego pojawienia się czujesz, że coś tu nie gra.
Odsłanianie tajemnicy
Ksiądz ma w sobie coś bardzo niepokojącego, a wraz z nim na wyspie pojawia się też wielka i dziwna skrzynia, która jest w oczywisty sposób dla niego bardzo ważna. Ponadto ojciec, może odprawiać msze tylko po zachodzie słońca. Już te kilka faktów może ci podpowiedzieć, czego możemy się spodziewać po Nocnej Mszy. Nie nazwałbym tego pełnoprawnym serialem o wampirach, ale z pewnością należy mu się taki tag.
Siedem odcinków w dobrym tempie
Uważam, że siedem odcinków to idealna długość dla tego serialu. Każda z głównych postaci ma tu szansę zabłysnąć, a ty masz wrażenie, że zdążyłeś ich wszystkich bardzo dobrze poznać. Wiesz, że serial zakończy się z przytupem i ma to zapewne związek ze skrzynią. Chęć dowiedzenia się, jaki to wszystko będzie miało wpływ na miasteczko i jego mieszkańców, sprawia, że chcesz oglądać odcinek za odcinkiem.
Eksploracja tematów wiary
Jednym aspektem serialu, o którym waham się nieco pisać jest poruszana w nim tematyka wiary. Wiem, że niektórzy przewrócą może oczami, ale chcę zaznaczyć, że Nocna Msza przedstawia tematy ślepej wiary i wolnej woli i robi to bardzo dobrze, w sposób nie nartarczywie pouczający, ani w żadnym razie pretensjonalny.
Zachwycająca podróż
Od początku do końca to serial, które przykuwa cię do ekranu. Myślisz, że wiesz, co się dzieje, ale jednocześnie nigdy nie jesteś pewien w 100 procentach. Chociaż chciałbym obejrzeć drugi sezon, uważam, że zakończenie tutaj nie pozostawia niedosytu, dając jednocześnie furtkę do powrotu i zrealizowania kolejnego sezonu.