Blumhouse robiący adaptację powieści Stephena Kinga! Jeśli chodzi o horrory, to, jak dla mnie, idealna kombinacja, ponieważ jestem wielkim fanem zarówno firmy produkcyjnej jak i autora. Muszę jednak być szczery i powiedzieć, że chociaż podobała mi się oryginalna Podpalaczka (ang. Firestarter) z lat 80., nigdy nie była to jedna z moich ulubionych historii słynnego pisarza.
Jak pobrać film Podpalaczka (2022)
Film można pobrać z Peacock TV. Kliknij na przycisk Download na końcu tej recenzji, aby sprawdzić aktualną dostępność. Jeśli lubisz filmy oparte na twórczości Stephena Kinga, sprawdź nasze recenzje To, To: Rozdział 2, Smętarz dla zwierzaków, czy Mroczna wieża.
Recenzja filmu
Ponieważ film robił Blumhouse, miałem spore nadzieje na nowe ciekawe spojrzenie na tę klasyczną opowieść mistrza horrorów. Film ma solidną obsadę z Zacem Efronem, Sydney Lemmonem i fenomenalną aktorką dziecięcą, Ryan Kierą Armstrong w tytułowej roli. Dynamika relacji wewnątrz rodziny została oddana tu bardzo dobrze i myślę, że wszyscy troje odtwórcy głównych ról dobrze razem współpracowali.
Fabuła w filmie jest praktycznie w stu procentach wierna oryginałowi. Mamy rodzinę składającą się z taty Andy’ego, mamy Vickey i ich jedenastoletniej córki Charlie. To, co wyróżnia tę rodzinę, to fakt, że na mamie i tacie przeprowadzała eksperymenty tajemnicza rządowa agencja zwana Sklepikiem. W wyniku tych działań obdarzeni oni zostali supermocami.
Andy jest telepatą, które potrafi zmuszać ludzi do robienia tego, co chce, natomiast Vicky ma zdolności telekinetyczne. Charlie ma nie tylko moce obojga rodziców; potrafi również strzelać ogniem, a nawet spalić coś w mgnieniu oka! Takie umiejętności w posiadaniu dziewczynki z problemami emocjonalnymi to nic dobrego.
Rodzinie udaje się uciec ze Sklepiku, a fabuła filmu pokazuje jak to robią, próbując jednocześnie chronić Charlie i ujarzmić jej moce. Główną różnicą w stosunku do oryginału stanowi Vicky, która odgrywa tu znacznie większą rolę i myślę, że w efekcie dynamika wewnątrz rodziny w filmie jest lepsza.
Oczywiście Sklepik nie chce ich tak po prostu puścić i wysyłają za nimi w pogoń Johna Rainbirda (Michael Greyeyes). John Rainbird dysponuje własnymi mocami i jest w Sklepiku osobą od naprawiania „trudnych spraw”. To dość interesująca postać i prawdę mówiąc, jedyny ciekawy złoczyńca w całym filmie. Chociaż podobał mi się, to i tak myślę, że twórcy mogli zrobić więcej i lepiej pokazać jego postać.
Jeśli widziałeś oryginalną Podpalaczkę, doskoanle wiesz, czego się tutaj można spodziewać. Myślę, że efekty specjalne są dobre, a film jest przyzwoity. Jednak po prostu nigdy nie wrzuca wyższego biegu i pokazuje wszystko bezpiecznie i konserwatywnie. Myślę, że twórcy filmu powinni byli tutaj spróbować czegoś nowego, aby fabuła różniła się od oryginału z 1984 roku.
Gra aktorska jest solidna i nie sądzę, by sami aktorzy mogli zrobić coś więcej, aby ten film był ciekawszy. Przysięgam, że Zac Efron z filmu na film jest lepszy, a Ryan Kiera Armstrong może mieć przed sobą niesamowitą karierę aktorską. Po prostu nie mieli najlepszego scenariusza, aby w pełni się wykazać. Szkoda.
Staramy się obejrzeć z żoną każdy film Blumhouse. Oboje kochamy tę firmę i jesteśmy wielkimi fanami Stephena Kinga, ale ta adaptacja nigdy tak naprawdę nas nie zajarała… wiem, słaby żart. Nie jest to najgorszy film, ale nie powiedziałbym, że warto ruszać się na niego z domu do kina. Lepiej odpal go (he, he) w serwsie streamingowym.