Jednym z moich ulubionych wspomnień z ery Xboxa 360 było granie w Borderlands i Borderlands 2 online ze znajomymi. To były jedne z moich najczęściej ogrywanych gier w tamtym czasie, a sporo czasu spędziłem też z Borderlands 3 oraz szaloną rewelacją Tiny Tina’s Wonderlands.
Jako długoletni fan serii, naprawdę się ucieszyłem, kiedy zapowiedziano film Borderlands. W tej recenzji podzielę się swoimi wrażeniami i wyjaśnię, gdzie można go obejrzeć lub pobrać online.
Jak obejrzeć Borderlands (film 2024)
Borderlands miał premierę 9 sierpnia 2024 roku. Film można już teraz obejrzeć na platformach cyfrowych, takich jak Apple TV, Amazon czy Google Play.
Recenzja filmu
Gdy rozpoczęto produkcję, zaczęło robić się dziwnie. Lubię Kevina Harta, ale obsadzenie go jako Rolanda wydawało się dziwnym wyborem. Z drugiej strony, Jack Black jako głos Clap Trapa był strzałem w dziesiątkę i od razu mnie kupił. Zaskoczyło mnie jednak to, że aktorka grająca Tiny Tinę wzorowała swoją kreację na Harley Quinn z Legionu samobójców, a nie na wersji z gry. Pomysł Cate Blanchett jako Lilith bardzo mi się podobał.
Z powodu licznych dokrętek, opóźnień i braku pozytywnego rozgłosu, Borderlands od początku sprawiał wrażenie problematycznej produkcji. To smutne, bo franczyza ma tak dużo osobowości i barwnych postaci, które mogłyby świetnie sprawdzić się na dużym ekranie. Choć ta wersja nie jest całkowicie zła — widziałem znacznie gorsze filmy — to jednak daleko jej do tego, czym mogła być. Jeśli jednak jesteście ciekawi, możecie teraz sami obejrzeć film i ocenić.
Zarys fabuły
Fabuła Borderlands jest dość prosta. Lilith prowadzi grupę bandytów, najemników i łowców, którzy próbują odnaleźć tajemniczy skarbiec, zanim trafi on w ręce złoczyńców.
Film sprawia wrażenie, jakby pierwotnie miał być przeznaczony dla widzów dorosłych (kategoria R), ale gdzieś po drodze ten plan zmieniono. Montaż jest wyjątkowo poszatkowany — niektóre sceny wydają się niekompletne, jakby ucięto momenty lub usunięto całe segmenty. Może zrobiono to, by uzyskać kategorię PG-13? Niezależnie od powodu, efekt końcowy w wielu miejscach jest niespójny.
Obejrzyj oficjalny zwiastun powyżej.
Czy wersja z kategorią R byłaby lepsza?
Owszem, film ma bardzo utalentowaną obsadę — w końcu Cate Blanchett i Jamie Lee Curtis mają na koncie Oscary! A mimo to wyglądało, jakby nie chcieli tam być. Szczerze mówiąc, największe rozczarowanie to Cate Blanchett. Uwielbiam ją, ale jej interpretacja Lilith zupełnie nie zagrała. Nie jestem pewien, co chciała osiągnąć, ale sprawiało to wrażenie, jakby odgrywała rolę bez zaangażowania.
Utalentowana obsada niewykorzystana
Nie lubię tego mówić, ale większość negatywnych opinii o Borderlands jest uzasadniona. Film ma świetnych aktorów — w końcu Cate Blanchett i Jamie Lee Curtis zdobyły Oscary! Ale wyglądało, jakby nie chciało im się tam być. Zwłaszcza Blanchett, którą zwykle bardzo cenię, ale tutaj zupełnie nie nawiązała kontaktu z postacią. Wypadło to, jakby grała bez przekonania.
Akcja i humor: różnie z tym bywa
Borderlands oferuje kilka fajnych scen akcji i parę żartów naprawdę mnie rozbawiło — zwłaszcza odniesienia do gier. Jednak poszatkowany montaż psuje nawet najlepsze momenty. Dialogi są super dziwaczne — a to mówi ktoś, kto zazwyczaj lubi ten specyficzny klimat gier.
Ostateczne wrażenia
Szkoda, że wyszło tak sobie. Borderlands miało potencjał, by być świetną zabawą, ale naprawdę to zawalili. Nie powiedziałbym, że to najgorszy film, jaki widziałem — były momenty, które mi się podobały — ale ogólnie był co najwyżej przeciętny, a czasem wręcz żenujący.
Jak już wspomniałem, chętnie zobaczyłbym wersję reżyserską. Tymczasem Borderlands (2024) jest już dostępne do obejrzenia lub pobrania na platformach takich jak Apple TV i Amazon — jeśli chcecie sami ocenić.